Bardzo miły finał miała piątkowa XXXIV sesja Rady Miasta Milanówka. Na sali obrad o godz.17.30 pojawili się olimpijczycy tegorocznych igrzysk zimowych w Vacouver - Luiza Złotkowska i Sławomir Chmura wraz ze swoim pierwszym trenerem, Krzysztofem Filipiakiem.

Były gratulacje, podziękowania, kwiaty i upominki, a nawet gromkie „sto lat” odśpiewane olimpijczykom przez radnych i mieszkańców Milanówka obecnych na sesji. Każdy mógł dotknąć brązowego medalu, który przyniosła Luiza. Były również pamiątkowe zdjęcia. Luiza i Sławek otrzymali grawertony, milanowskie krówki oraz banknoty ze swoją podobizną, które są symbolem przyznanej im nagrody pieniężnej.

Wspominając wzruszające przeżycia ostaniej sobotniej nocy igrzysk zimowych w Vacouver, burmistrz Jerzy Wysocki potwierdził, że składając gratulacje Krzysztofowi Filipiakowi i odpowiadając na jego zapytanie - co z lodowiskiem - obiecał, że dołoży wszelkich starań, by ta pozycja wieloletniego planu inwestycyjnego została zrealizowana w terminie.
To bardzo ważna obietnica, bowiem Krzysztof Filipiak, wśród aktualnie trenowanej piętnastki chłopców ma bardzo zdolnych łyżwiarzy, którzy już zdobywają medale w swojej kategorii wiekowej, a na treningi muszą jeździć do Pruszkowa.

Na podkreślenie zasługuje skromność naszych olimpijczyków i słowa wdzięczności kierowane do pierwszego trenera. – Dziękuję, ponieważ ta długa droga, która na dobre rozpoczęła się brązowym medalem, zaczęła się dzięki Panu Filipiakowi. Parę lat temu zauważył drobną Luizę, która biegała sobie po sali gimnastycznej i pokierował ją w stronę łyżwiarstwa – podkreśliła Luiza, a Sławek Chmura dodał – Dołączam się do podziękowań. To wszystko, co osiągnąłem zawdzięczam  w znacznej mierze swojemu pierwszemu trenerowi.
Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: