Szpital w Grodzisku się rozwija

Szpital Zachodni w Grodzisku Mazowieckim to największa placówka medyczna obsługująca pacjentwów zachodniej części województwa mazowieckiego. O jej osiągnięciach i planach rozwoju postanowiliśmy porozmawiać z Panią Dyrektor - Krystyną Płukis.

Obiektywna Gazeta Internetowa: Jakie są plany rozwoju szpitala? Co już udało się wprowadzić w życie, co czeka na wdrożenie?

Krystyna Płukis: Planujemy w ramach rozwoju szpitala uruchomić:
• SOR – Szpitalny Oddział Ratunkowy na przełomie listopad/grudzień z 11 łóżkami obserwacyjnymi i 2 salami operacyjnymi
• Hotel dla pacjentów, ich rodzin oraz gości w liczbie 5 pokoi z pełnym wyposażeniem i mediami

O: Jaki będzie koszt pobytu pacjenta w takim hotelu?

K.P: Cena będzie konkurencyjna w stosunku do cen oferowanych przez hotele położone w otoczeniu Szpitala.
W tym roku już uruchomiliśmy poradnie specjalistyczne: urologiczną, ginekologiczno-położniczą i onkologiczną. Do końca roku chcemy uruchomić poradnię otseoporozy i endokrynologii dziecięcej. W tej sprawie oczekujemy na pozytywną decyzję NFZ ich zakontraktowania.
Uruchomiliśmy też Centralną Rejestrację dla pacjentów rejestrujących się do lekarzy specjalistów i lekarzy rodzinnych. Rejestracja obejmuje cztery stanowiska rejestrujące, wyposażone w sprzęt komputerowy. Panie rejestratorki wyposażone są w słuchawki, dzięki którym przyjmują zgłoszenia telefonicznie. W rejestracji działa elektroniczny system numerkowy, który usprawnia system kolejkowy. Pacjent, siedząc wygodnie w fotelu jest rejestrowany do odpowiedniej poradni specjalistycznej na konkretny dzień i godzinę. W rejestracji działa Informacja Medyczna dla potrzeb pacjentów. W tym roku Szpital wygrał konkurs na 2 badania profilaktyczne:
- dotyczące wykrywania raka jelita grubego w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych. Głównym celem badań jest zwiększenie wykrywalności we wczesnym stadium nowotworów jelita grubego, co ma doprowadzić do wyleczenia pacjenta i zahamowania wzrostu liczby nowych przypadków raka.
- dotyczące wykrywania raka piersi, mające na celu zmniejszenie umieralności kobiet z powodu raka piersi oraz obniżenie wskaźnika umieralności z powodu raka sutka do poziomu osiągniętego w przodujących w tym zakresie, krajach Unii Europejskiej.
Na uwagę zasługuje działalność Burmistrza Miasta i Gminy Grodzisk Mazowiecki Pana Grzegorza Benedykcińskiego, który co roku wspiera naszą działalność profilaktyczną w trosce o mieszkanki naszego miasta. W tym roku Pan Burmistrz przeznaczył na badania mammograficzne 70 000 zł. Szczegółowa informacja na temat akcji zainicjowanej przez Pana Burmistrza zostanie w ciągu najbliższych dni przekazana do publicznej wiadomości (między innymi poprzez rozwieszenie plakatów).

O: Jakie badania posiewowe (oprócz mammografii i kolonoskopii) są prowadzone? Czy możliwe jest wykonanie badań markerów u osób wysokiego ryzyka rakowego?

K.P.: Zarówno NFZ jak i Ministerstwo Zdrowia takich badań nie finansuje. Pacjent na własne życzenie może wykonać te badania w naszym szpitalu odpłatnie.

O: Słyszałam, że ma być likwidowany szpital w Żyrardowie. Czy szpital Zachodni przejąłby wtedy pacjentów i personel tamtego szpitala? Czy wtedy z funduszu NFZ byłby w stanie pokryć bieżącą działalność szpitala?

K.P.: W mojej opinii funkcjonowanie szpitala w Żyrardowie jest wskazane, lecz o innym profilu działalności. Z uwagi na jego sytuację finansową, przestarzałą infrastrukturę oraz bliskie położenie Szpitala Zachodniego wydaje się zasadne, aby stworzyć coś w rodzaju holdingu, połączyć działalność naszych szpitali dla dobra nie tylko pacjentów, ale i personelu. W tym celu przeprowadziłam wstępne rozmowy z dyrektorem szpitala o powołaniu wspólnej komisji. Jej zadaniem byłaby ocena tego przedsięwzięcia pod względem merytorycznym i ekonomicznym. W przypadku uzyskania pozytywnej oceny głos decydujący w tej sprawie miałyby organy nadzorujące oba szpitale. Niestety, w opinii dyrektora szpitala w Żyrardowie czas powołania tej komisji jest niekorzystny z uwagi na zbliżające się wybory samorządowe. Wspólne zarządzanie dwoma szpitalami dałoby wymierne efekty w postaci ograniczenia kosztów ich utrzymania.

O: Rozumiem, że wtedy Szpital Zachodni przejąłby także pacjentów obecnego szpitala w Żyrardowie w pełnym zakresie usług?

K.P.: Oczywiście tak, ale i odwrotnie.

O: No, ale skoro szpital w Żyrardowie jest tak niefunkcjonalny i zaniedbany, to przecież po jego przejęciu szpital Zachodni musiałby zainwestować w modernizację przynajmniej tej jego części, która miałaby być wykorzystywana. Czy to się będzie opłacało, czy nie wygeneruje dodatkowych kosztów i długów?

K.P.: Z moich obliczeń wynika, że bieżąca działalność wygenerowałaby oszczędności, co przełożyłoby się automatycznie na zwiększenie wiarygodności szpitala wobec wierzycieli. Zadłużenie na pewno by się zmniejszyło.

O: Skoro jesteśmy przy długach, to w jakiej wysokości obciążają one Szpital Zachodni?

K.P.: Obecnie długi szpitala utrzymują się na poziomie 8,5 mln i ta kwota nie zwiększa się. Z czego 50% tego długu to pozostałość po funkcjonowaniu szpitala w Turczynku, a 50% wynika z nadwykonań, o sfinansowanie których wystąpiliśmy do sądu. 70-80% pożyczek jest do umorzenia po restrukturyzacji służby zdrowia.

O: A jak funkcjonuje stacja dializ?

K.P.: Stacja Dializ pracuje na wysokich obrotach. W sierpniu stacja była kontrolowana przez Urząd Wojewódzki i Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Obie kontrole zakończone zostały pozytywnym wynikiem. W tym roku Powiat wyasygnował na zakup 5 nowych aparatów i urządzeń do Stacji Dializ na kwotę 250 tys. w miejsce starych, bardzo wyeksploatowanych urządzeń.

O: Czy taka liczba aparatów jest wystarczająca?

K.P.: Stacja posiada łącznie 13 aparatów. W ramach prowadzonej inwestycji finansowanej z budżetu państwa wszystkie aparaty Stacji Dializ zostaną wymienione w przyszłym roku.

O: Stacja dializ miesiła się w dawnym szpitalu w Turczynku. Wiadomo, że Szpital zabiega o pozyskanie do swojej działalności dwóch willi w Turczynku. Do jakich celów mogłyby być teraz przeznaczone budynki z początku ubiegłego wieku, które są kompletnie nieprzystosowane do funkcji szpitalnych?

K.P.: Staramy się pozyskać niszczejące wille w Turczynku do celów rehabilitacyjnych i opieki długoterminowej. Pacjenci po zaopatrzeniu medycznym (diagnostycznym, zabiegowym, leczniczym) wymagający dalszej opieki medycznej, mniej specjalistycznej, kontynuowaliby proces leczenia, głównie rehabilitacji w Turczynku – filii Szpitala Zachodniego. Dzięki temu więcej pacjentów skorzysta z usług wysokospecjalistycznych szpitala przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności leczenia u pacjentów kontynuujących leczenie w Turczynku.
Złożyliśmy do Starostwa ofertę na zagospodarowanie tego miejsca. Jego renowacja i przystosowanie do potrzeb leczenia rehabilitacyjnego jest możliwa przy użyciu środków unijnych.
Wiem, że tymi obiektami zainteresowane jest milanowskie Towarzystwo na Rzecz Miast i Ogrodów, które widziałoby tam miejsce dla rozwoju kulturalnego Milanówka i okolic i centrum konferencyjne.

O: No właśnie, czy secesyjne wille nie lepiej nadają się na takie właśnie wykorzystanie? Są zabytkiem architektonicznym, zachowanym w klimacie miasta-ogrodu, jakim jest Milanówek. Byłyby doskonałym centrum kulturalnym miasta, a pewnie i na taki cel znalazłyby się unijne pieniądze. Funkcjonują przecież programy rewitalizacji. Mam prośbę - proszę o funkcjonowaniu tych wilii wypowiedzieć się z dwojakiej perspektywy: jako dyrektor szpitala i jako człowiek, który korzysta z dóbr kultury i sztuki...

K.P.: Jako dyrektor szpitala widzę w tym inwestycje i korzyści. Uważam, że pieniądze unijne przeznaczone na modernizację uchroniłyby te obiekty przed dalszym niszczeniem. Rada Powiatu jest przychylna koncepcji wykorzystania willi przez szpital. Konserwator zabytków jest podobnego zdania, pod warunkiem, że możliwe będzie zamontowanie w nich windy. Czekamy na decyzję konserwatora zabytków i Rady Powiatu, która ostatecznie zdecyduje, na jaki cel przekazane zostaną wille. Jeśli wszystko by się udało, Rada Powiatu ma zdecydować, kto będzie inwestorem – Starostwo, czy szpital.
Budynki również mogą służyć celom kulturalnym, mieszkańcom pięknego Milanówka, pod warunkiem, że działalność ta będzie dochodowa a nie na utrzymaniu gminy.

O: No, ale funkcjonowanie Centrów szkoleniowo-konferencyjnych dla firm przynosi przecież dochody...

K.P.: A wie Pani, ile takich centrów jest w okolicy? Dużo. Każdą decyzję Rady Powiatu w sprawie zagospodarowania Turczynka uszanujemy.

O: Chciałabym przejść jeszcze do jednej sprawy, a mianowicie nowego budynku Strażnicy, w której mogłoby funkcjonować Centrum Powiadamiania Ratowniczego. Czy szpital Zachodni byłby zainteresowany umieszczeniem tam pracownika dyżurnego? Czy w szpitalu funkcjonuje pogotowie ratunkowe, aby była możliwa współpraca z jednostką straży pożarnej?

K.P.: Jak Pani pewnie wie, w Grodzisku funkcjonuje pogotowie prywatne, które jeszcze przez rok ma podpisany kontrakt z NFZ. W przyszłym roku złożymy ofertę na świadczenie usług z zakresu ratownictwa medycznego, bowiem funkcjonować już będzie Szpitalny Oddział Ratunkowy i jesteśmy w posiadaniu wymaganych przez NFZ karetek – reanimacyjnej i wypadkowej. Pogotowie ratunkowe starało się o miejsce przy Strażnicy, ale jaka jest decyzja dyrektora Strażnicy i starostwa w tej sprawie – tego nie wiem.

O: Dziękuję za rozmowę

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: