W rocznicę wyborów w dniu 4 czerwca 1989r, władze samorządowe powiatu grodziskiego i gminy Grodzisk Maz. a także mieszkańcy Grodziska oraz Podkowy Leśnej i Milanówka złożyli hołd tym, którzy działali w Komitetach Obywatelskich, założonych w 1914 r i w 1982 r.

Obchody rozpoczęły się godz. 9:00 od złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą Komitet Obywatelski  Solidarność, umieszczoną na budynku Starostwa Powiatowego przy ul. Kościuszki. Tam właśnie komitet miał swoją pierwszą siedzibę. Na uroczystość przybyło wiele osób, żywo wówczas zaangażowanych w działalność komitetu, oraz władze samorządowe w tym Starosta Grodziski i obaj Burmistrzowie Grodziska, były i aktualny – Euzebiusz Sowa i Grzegorz Benedykciński. Wojciech Hardt wspomniał w kilku słowach tamten okres z dziejów Grodziska, zachęcał też do podzielenia się swymi wspomnieniami innych uczestników ówczesnych wydarzeń.

O godz.17:30 mieliśmy okazję poznać historię osób działających w pierwszym grodziskim Komitecie Obywatelskim z 1914 roku. Spotkanie miało miejsce na Starym Cmentarzu, przy odrestaurowanym pomniku dwóch sióstr pochodzących z Kresów: 22-letniej Zofii i 18-letniej Katarzyny Dąbrowskich, studentek medycyny, zmarłych w 1915 r, po zarażeniu się szkarlatyną. Obie niosły pomoc rannym w czasie I Wojny Światowej, w jednym z  sześciu lazaretów, działających wówczas w Grodzisku Maz. Jak podkreślił Wojciech Hardt, w krótkim wspomnieniu poświęconym obu siostrom, pomnik zbudowany przez Sekcję Sanitarną Komitetu Obywatelskiego, jest jedynym materialnym dowodem istnienia Komitetu w Grodzisku. Wojciech Hardt dziękował również władzom samorządowym za odrestaurowanie pomnika, a w szczególności dyrektorowi Centrum Kultury Pawłowi Twardochowi, który rewitalizację nadzorował. Miłość do drugiego człowieka i poświęcenie w niesieniu mu pomocy, sióstr Zofii i Katarzyny, podkreślił również ksiądz prałat Eugeniusz Dziedzic, proboszcz parafii św. Anny. Modlitwa w intencji obu sióstr zakończyła spotkanie przy ich grobie.

O godz.18:00 w sali konferencyjnej Centrum Kultury rozpoczął się panel historyczny „Dwa Komitety 1914 i 1989”. W dyskusji, którą moderował Łukasz Nowacki wzięli udział: Euzebiusz Sowa – pierwszy burmistrz Grodziska wybrany w 1989r, Krzysztof Bońkowski - autor wydanej w 2009 r książki „Szliśmy po zwycięstwo”,  który na to co działo się w 1989 r patrzył oczami dziecka i Wojciech Hardt – samorządowiec, uczestnik opozycji niepodległościowej. Dyskusję moderował Łukasz Nowacki. Witając licznie zebranych Wojciech Hardt podkreślił, że komitety tworzone w 1914 r miały za zadanie nieść pomoc sanitarną, żywnościową i materialną, te tworzone w czasach nam współczesnych stawiały sobie inne cele. Pokonaliśmy drogę od dobroczynności do samorządności. E. Sowa wspominał ciężkie czasy, kiedy uczono się tej długo oczekiwanej samorządności, kiedy trzeba było zmierzyć się z prozą dnia codziennego np. brakiem pieniędzy dla służby zdrowia i robotników „rozgrzebanych ulic”, kiedy po pieniądze na wypłaty trzeba było udać się po kredyt do banku. K. Bońkowski podkreślał, że 4.06.1989  to kłopotliwa data. Nie nauczyliśmy się celebrować tego momentu, mimo iż dokonaliśmy ogromnego skoku i ci co do nas przyjeżdżają widzą to. Niestety w dalszym ciągu upadek  muru berlińskiego uważany jest za koniec komunizmu w tej części Europy. Głos zabierały również osoby z sali.

W panelu, a właściwie w spotkaniu koleżeńskim, udział brały władze samorządowe gminy i powiatu. Głos zabrał również burmistrz Grzegorz Benedykciński. Na początku swojego wystąpienia padły słowa podziękowania. „Była wielka kultura. Przyjęliście mnie, zostałem radnym, a mieszkałem tu 1,5 roku i byłem dyrektorem PGR-u…Ja odniosłem wielki sukces i jestem 24 lata burmistrzem. Czuję się niezwykle zobowiązany mieszkańcom…Dzięki Wam przeżyłem wspaniałe życie.” Uważamy, jednak, że poza miłymi słowami kurtuazji, warto zwrócić uwagę na to, co mówił o regulacjach prawnych naszego samorządowego życia, szczególnie, że mówił to z perspektywy 24 lat swojego burmistrzowania. „Mam ogromną władzę. Uważam, że ustawa samorządowa poszła w złym kierunku. Ja powinienem kreować, a urzędem powinien kierować menadżer, specjalista. System jest zły”.

Spotkanie zakończyły koleżeńskie rozmowy przy kawie i herbacie.

 

Organizatorzy uroczystości: Komitet Pamięć i Komitet Obywatelski Gminy Grodzisk Mazowiecki.

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Grodzisk pamięta