Ciemny, gęsty dym z komina, czasem nieprzyjemny, duszący zapach to znak, że ktoś w pobliżu pali w piecu śmieciami i przy okazji nas podtruwa. Jak poradzić sobie z takim sąsiadem? Nie jest to proste, ale nie niemożliwe.

Problem śmieci palonych w mieszkaniach dotyczy przede wszystkim domków jednorodzinnych lub lokatorów starych kamienic, w których wciąż można spotkać piece kaflowe lub kominki. Wysokie koszty opału sprawiają, że wiele osób woli palić byle czym: starym parkietem z klejem, drewnianymi okiennicami, które pokryte są farbą czy nawet oponami. W ten sposób trują siebie i sąsiadów.

Używanie śmieci jako opału jest niezwykle szkodliwe. Paląc w piecu lub kominku plastiki, gumę czy zaimpregnowane drewno, wypuszczamy do atmosfery niemal całą tablicę Mendelejewa. Tym samym narażamy siebie i swoich sąsiadów na poważne konsekwencje zdrowotne.

Straż Miejska w Grodzisku Mazowieckim przypomina, że używanie śmieci jako opału to nie tylko niezwykle szkodliwy proceder, ale i wykroczenie. Niemal każdego dnia strażnicy otrzymują skargi od mieszkańców, dotyczące szkodliwego dymu. Każde z tych zgłoszeń jest wnikliwe weryfikowane. Jeśli okaże się prawdą, właściciel pieca, w którym pali się odpadkami, musi liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami.

Artykuł 191 Ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach mówi, że kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu do 30 dni, albo grzywny do pięciu tysięcy złotych

Jeśli strażnicy widzą podstawy do podjęcia interwencji, wchodzą na teren nieruchomości. Warto podkreślić, że każdy funkcjonariusz, który dokonuje kontroli, posiada imienne upoważnienie burmistrza miasta w zakresie ochrony środowiska przed odpadami. Jeśli kontrolowany odmówi wpuszczenia strażników, na miejsce wzywana jest policja lub sporządza się pisemne zawiadomienie prokuratory.

Obowiązek wpuszczenia strażników

Kontrola jest przeprowadzana zawsze w obecności właściciela posesji lub osoby za nią odpowiedzialnej. Przed wejściem na teren nieruchomości strażnik pokazuje upoważnienie i informuje osobę kontrolowaną o konsekwencjach, które grożą za uniemożliwienie przeprowadzenia czynności służbowych. Art. 225 § 1 Kodeksu karnego przewiduje za takie działanie karę pozbawienia wolności do lat 3.

Funkcjonariusze proszą następnie o wskazanie pomieszczenia, w którym znajduje się piec albo inne urządzenie grzewcze. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek nieprawidłowości, sporządzają dokumentację fotograficzną oraz dwa egzemplarze protokołu. Jeden z nich trafia na komendę Straży Miejskiej, drugi jest przekazywany właścicielowi albo administratorowi nieruchomości.

Polub nas na Facebook