Odżyła sprawa budowy supermarketu na terenie po MIFAM-ie w Milanówku. Sprawa ta od wielu lat spędza sen z powiek wielu mieszkańców Milanówka, którzy chcą żyć w mieście - ogrodzie, a nie w mieście, gdzie korki na drogach wydłużą i tak nie mały czas na dojazd do domu i zwiększą zanieczyszczenie środowiska.

Lokalizacja tego supermarketu dziwi szczególnie. Już teraz bardzo często, wyjeżdżając z parkingu Tesco, nie można włączyć się do ruchu samochodów jadących ul. Nowowiejską, nawet próbując wyjechać dalej od skrzyżowania Nowowiejska/Królewska, południowym wyjazdem przy Vendo Parku. A jak długo przyjdzie czekać na wjazd i wyjazd do i z planowanego supermarketu? Śmiem twierdzić, że po długim oczekiwaniu większość klientów przyjedzie tu tylko raz, a potem będzie wolała udać się na Okęcie, na Ursynów lub do Sochaczewa trasami szybkiego ruchu.

Nie jest to moje autorskie odkrycie, choć wielokrotnie stałam w korku przy wyjeździe z parkingu Tesco i Vendo Parku. Już w 2011 r pani Jagoda Jakubowska z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu opublikowała artykuł pt. Lokalizacja jako czynnik wpływający na decyzje zakupowe klientów na przykładzie  toruńskich hipermarketów REAL i Carrefour.

Z przytoczonego artykułu wynika jednoznacznie, że o sukcesie handlowym przesądzają trzy czynniki: lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja, a jednym z ważniejszych czynników przy wyborze lokalizacji jest szybkość dotarcia do sklepu i szybkość wyjazdu z niego.

Oczywiście, jako mieszkanka Milanówka nie zamierzam się martwić o sukces handlowy inwestora, ale warunki życia w mieście, po uruchomieniu supermarketu interesują mnie i to bardzo, szczególnie, że w artykule „Skutki hipermarketyzacji w Unii Europejskiej” redakcji Nowy Obywatel znalazło się wiele niepokojących stwierdzeń w tym: „W ciągu ostatniej dekady super- i hipermarkety rozwijają się kwitnąco w krajach Europy Środkowej, co – paradoksalnie – dzieje się w momencie ich dotkliwych porażek na Zachodzie.” I inny fragment tego artykułu „…supermarkety zaczęły być dodatkowo oskarżane o działanie na szkodę centrów miast, o rosnące korki i zanieczyszczanie środowiska”.

Trochę historii

Inwestor już w 2012 r przygotowywał się do realizacji inwestycji. Raport z badań sozologicznych został opracowany w styczniu tego roku. 

W grudniu 2015 r inwestor dokonał zakupu niewielkiej części działki po MIFAM-ie, resztę wydzierżawił - wieczysta dzierżawa terenów należących do Skarbu Państwa.

W marcu 2016 roku przedstawiciele inwestora uczestniczyli w posiedzeniu Komisji Praworządności i przedstawiali radnym oraz mieszkańcom swoje zamierzenia, informując jednocześnie w sposób mało konkretny, że dla terenu zalewowego, jakim jest teren po MIFAM-ie zrobili ekspertyzę, dzięki której dla zgłoszonej wówczas budowy "małego obiektu" uzyskali zwolnienie RZGW (Rejonowego Zarządu Gospodarki Wodnej) z rygorów dla terenu zalewowego. Nagranie https://www.youtube.com/watch?v=IAtnfpEQqos W dokumentacji będącej w posiadaniu Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta nie ma  dokumentu potwierdzającego to zwolnienie. Nie wiadomo również, czy wobec nowej ustawy Prawo Wodne decyzja ta jest ciągle aktualna.

Inwestycja ma powstać na terenie, dla którego nie ma planów zagospodarowania przestrzennego. W obowiązującym studium nie ma również jednoznacznego określenia przeznaczenia tego terenu. Podczas wspomnianego posiedzenia Komisji Praworządności, ówczesna burmistrz Wiesława Kwiatkowska stwierdziła, że firma realizująca studium kończy prace i za chwilę studium będzie gotowe do wyłożenia. Umowa z firmą zewnętrzną została zerwana. Studium opracowywali pracownicy Urzędu Miasta. Miało być gotowe do końca roku i podobno prace nad studium zostały zakończone.

W grudniu 2016 r inwestor wystąpił do Urzędu Miasta o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, przysyłając wniosek wraz z załącznikami i kartą przedsięwzięcia. Urząd Miasta zwrócił się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie i do Państwowej Powiatowej Stacji Inspektora Sanitarnego o opinię w sprawie konieczności przygotowania dla inwestycji raportu o jej oddziaływaniu na środowisko. Sanepid wypowiedział się twierdząco.

W styczniu 2017 r na zlecenie inwestora wykonano Inwentaryzację Zieleni.

10 marca 2017 r Urząd Miasta przekazał inwestorowi postanowienie o konieczności przygotowania raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, podając szczegółowo co taki raport powinien zawierać. Raport powstał w marcu 2018 r. Na wniosek RDOŚ inwestor wykonał we wrześniu uzupełnienie raportu, który został zaakceptowany przez wnioskodawcę w listopadzie 2018r.

19 marca 2018 inwestor kieruje do Burmistrza Milanówka wniosek o wznowienie postępowania i wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia.

Od 12 grudnia 2018 r do 11 stycznia 2019 r Referat Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Milanówku zbiera uwagi mieszkańców i organizacji pozarządowych do raportu oraz zgłoszenia stron postępowania. Cieszy fakt, że burmistrz Piotr Remiszewski wyraził swoją dezaprobatę dla tego przedsięwzięcia.

Założenia inwestora

Inwestor zakłada łączną powierzchnię zabudowy – 5900 m, w tym powierzchnię sprzedaży 2000 m, w dwóch zaproponowanych wariantach 205  lub 166 miejsc parkingowych.

Samochody ciężarowe (dostawy) mają wjeżdżać z ul. Królewskiej w ul. Dembowskiej, z niej na teren obiektu, a potem wyjeżdżać ul. Okrzei na Łączną i dalej na Nowowiejską. Dla samochodów osobowych i dostawczych klientów przewidziany jest wjazd i wyjazd dwoma drogami: z ul. Królewskiej w ul. Dembowskiej i na parking lub w jedną i drugą stronę przez parking przy Tesco z/na ul. Nowowiejską.

Uwagi do Raportu oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko

Naszym zdaniem raport nie uwzględnia wszystkich elementów oddziaływania na środowisko z następujących powodów:

  • W oddziaływaniu na parametry akustyczne i klimat atmosferyczny nie uwzględniono hałasu i zwiększonego wydzielania spalin przez samochody stojące w korku przy ul. Królewskiej, spowodowanym samochodami jadącymi od strony Warszawy, chcącymi skręcić w lewo w ul. Dembowskiej oraz tymi, które będą stały na parkingu Tesco, nie mogąc się włączyć w ruch w ul. Nowowiejskiej. Parametrów akustycznych  nie określono dla ul. Nowowiejskiej, Łącznej i Dembowskiej.
  • Oddziaływanie na dobra materialne  (str. 96) – stwierdzono „Oddziaływanie planowanego przedsięwzięcia ograniczy się do terenu, do którego inwestor posiada tytuł prawny i nie będzie miało wpływu na dobra materialne poza tym terenem”. Nie jest to prawdą z następujących powodów: wartość nieruchomości w miejscach gdzie znacznie zwiększy się poziom ruchu (Nowowiejska, Dembowskiej, Łączna, Królewska) – wartość ta znacznie spadnie. Poza tym sklepy oferujące klientom towar analogiczny jak oferowany w obiekcie inwestora, stracą wielu klientów, co będzie skutkowało zmniejszeniem obrotów, a więc i zysków, a nawet ich upadkiem.
  • W raporcie nie uwzględniono konfliktów społecznych, które są nieuniknione. Już teraz z dyskusji z mieszkańcami widać, że są zwolennicy powstania supermarketu jak też i jego przeciwnicy (tych jest więcej). Przeciwnicy zdają sobie sprawę, że po otwarciu supermarketu będzie wielu klientów, którzy zechcą realizować w nim zakupy. Klienci ci będą przyjeżdżali do supermarketu z różnych kierunków, powodując wzrost ruchu na wielu ulicach miasta. Zanim zrezygnują z realizacji zakupów w supermarkecie, gdzie dużo czasu będą tracić na dotarcie do niego i na wyjazd z niego, mieszkańcy miasta - ogrodu będą mieli znacznie utrudnione życie (zwiększony ruch samochodów i  towarzyszące mu spaliny, a więc zwiększony poziom zanieczyszczenia środowiska).

Można mieć wątpliwości, czy firma, która na zlecenie inwestora realizowała raport środowiskowy, zdawała sobie sprawę z wszystkich uwarunkowań, szczególnie tych komunikacyjnych.

Polub nas na Facebook