W minioną niedzielę w kościele św. Jadwigi Śląskiej w Milanówku odbył się koncert niezwykłej w swym brzmieniu i wyrazie muzyki. Pieśni średniowiecznej kompozytorki św. Hildegardy z Bingen wykonywały: Dorota Bonisławska, śpiewaczka sopranowa specjalizująca się w muzyce epok dawnych, zwłaszcza w sakralnej, oratoryjnej i kantatowej oraz Capella Milanoviensis - trio muzyczne żeńskie z Milanówka prowadzone przez Dariusza Biernackiego śpiewaka barytonowego.

O św. Hildegardzie z Bingen mówi się, że była "prawdziwą kobietą renesansu w samym środku średniowiecza". Urodziła się w 1098 r. w rodzinie w średniozamożnej niemieckiej rodzinie szlacheckiej. Jak na owe czasy była niezwykle utalentowana, wykształcona i oświecona. Na przełomie XI i XII wieku kobietom nie zawsze udawało się tak rozwinąć swoje zdolności, a tymczasem Hildegarda działała i to w trzech dziedzinach: duchowości, natury i zdrowia człowieka oraz muzyki. I takie też zostawiła dziedzictwo: dzieła z dziedziny teologii, medycyny i muzyki. Scivias są wciąż czytane, medycyna „hildegardowa” ma się świetnie, a jej pieśni wciąż są śpiewane. Według św. Hildegardy muzyka jest czystym wspomnieniem raju. Była pierwszą kompozytorką, której biografia została udokumentowana i zachowała się w całości. Mistyczka, uzdrowicielka, biolog. Zajmowała się ziołolecznictwem oraz zdrowym odżywianiem. Stworzyła słynną do dnia dzisiejszego na całym świecie powszechnie stosowaną dietę orkiszową
Dzięki nadprzyrodzonym umiejętnościom została okrzyknięta "Sybillą znad Renu", a poprzez solidne wykształcenie, wybitny talent oratorski i prozatorski oraz ogromną wiedzę i mądrość - czczona była niczym wyrocznia, do której papieże, biskupi i władcy udawali się po radę.

Utworami średniowiecznej mistyczki od dawna interesowała się Dorota Bonisławska. Chęć zgłębiania utworów świętej zaowocowała płytą „Caritas abundat”, co znaczy „miłosierdzie obfite”. Płyta zawiera 9 spisanych przez Hildegardę w trakcie objawień utworów, w wykonaniu Doroty Bonisławskiej (sopran) specjalizującej się w muzyce sakralnej, oratoryjnej oraz kantatowej. Jest też 8 tekstów recytowanych przez Dariusza Biernackiego (baryton), artystę, śpiewaka, absolwenta Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku na Wydziale Wokalno-Aktorskim. W trzech utworach zaskakuje nas głębokie brzmienie gitary basowej Andrzeja Stodulskiego. Okładka jest ręcznie malowana przez Klaudię Abramowicz. Materiał nutowy zapisany neumami – dawny zapis dźwięków – stanowił dodatkowe utrudnienie. Całemu przedsięwzięciu, koncertom, nagraniu płyty błogosławi kardynał Kazimierz Nycz. Utwory z tej płyty wykonane były po mszy świetej w kościele św. Jadwigi Śląskiej w niedzielę.

Muzycy, realizując muzyczne wizje św. Hildegardy, przenoszą słuchacza w świat idealny, pełen uniesienia i wzruszeń. Jest to muzyka niezwykle trudna do wykonania, wymaga szerokiej skali głosu, zwłaszcza w górnych jego rejestrach. Dotychczas w Polsce nie wykonywano chorałów Hildegardy Muzyka św. Hildegardy zdobyła ogromną popularność w ostatniej dekadzie XIX wieku i cieszy się nią dotąd. Muzyka ta oczyszcza wewnętrznie i harmonijnie łączy duszę z ciałem.

Św. Hildegarda z Bingen zostanie ogłoszona Doktorem Kościoła 7 października bieżącego roku w czasie inauguracji Synodu Biskupów. Benedykt XVI ogłosił to w święto Zesłania Ducha Świętego.

redakcja



.

Polub nas na Facebook