7 lipca około godz. 13:15 mieszkanka Milanówka z ul. Średniej powiadomiła dyżurnego Straży Miejskiej, że na oknie w piwnicy jej domu zadomowił się wąż. 

Kobieta twierdziła, że widziała jak zwierzę wpełza z ogrodu na okno piwnicy i ma ponad metr długości. Zadysponowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Funkcjonariusze dostrzegli ciemną sylwetkę zwierzęcia, które sprawnie ukryło się w szczelinie między uchylonym oknem, a parapetem. Strażnicy mogli bazować tylko na opisie zgłaszającej, która jako jedyna widziała węża w całej okazałości. Działania utrudniała nie tylko struktura pomieszczenia, jaką na kryjówkę wybrał gad – zabudowa skutecznie uniemożliwiała mu wydostanie się z piwnicy do ogrodu. Problemem był także brak dostatecznego oświetlenia. Latarki trzeba było używać w taki sposób, aby nie stresować gada. Każdy nieodpowiedni ruch mógł wypłoszyć zwierzę w stronę gabarytów przechowywanych w piwnicy. W postępowaniu podjęto największe środki ostrożności. Okres wakacyjny to czas, w którym bardzo często nieodpowiedzialni opiekunowie porzucają egzotyczne zwierzęta. Próba odłowienia zwierzęcia przy udziale specjalisty okazała się skuteczna. Nieproszonym gościem okazała się samica zaskrońca o długości ok. 120 cm.

Zwierzę zostało wypuszczone do swojego naturalnego środowiska.

Przypominamy:

Zaskrońce to najpospolitsze węże w Polsce. Są niegroźne i wręcz unikają ludzi. Są objęte ochroną gatunkową.

W podobnych sytuacjach prosimy dzwonić pod całodobowy numer alarmowy Straży Miejskiej 986.

Polub nas na Facebook