To już szósty rok, w którym w kościelne święto Objawienia Pańskiego 6 stycznia, organizowany jest w Milanówku Orszak Trzech Króli. W ten sposób Milanówek włącza się do ogólnopolskiej akcji inicjowanej i wspieranej przez Fundację  Orszak Trzech Króli.

Już czwarty raz, bo od 2016 r., milanowskim Orszakom Trzech Króli towarzyszy Gazeta Obiektywna i jej fotoreporterzy.

Trzy lata temu przemarsz w Orszaku Trzech Króli zorganizowany został w Milanówku przy współpracy obu parafii: św. Jadwigi i Matki Bożej Bolesnej. Uroczystość rozpoczęła o godzinie 12.30 msza święta w kościele Matki Bożej Bolesnej na Grudowie, którą koncelebrowali księża z obu parafii. Homilię wygłosił ksiądz Franciszek z parafii św. Jadwigi Śląskiej, a o wokalną oprawę mszy świętej zadbał chór Lacrimosa i schola. Na trzech scenach, przygotowanych na trasie przemarszu orszaku (ulice Szkolna, Cicha, Nowowiejska), odbyło się uliczne widowisko z elementami staropolskiego moralitetu. Orszak Trzech Króli w 2017 r wyruszył spod kościoła św. Jadwigi, po mszy świętej koncelebrowanej przez księży z obu milanowskich parafii i gościa pełniącego posługę w USA. Orszak przeszedł wiaduktem i ul. Piłsudskiego do ulicy Warszawskiej, gdzie miał miejsce postój przy scenie usytuowanej vis a vis budynku Poczty. Tu pastuszkowie rozpalili symboliczne ognisko, a anioły wdmuchiwały w zgromadzonych piórka szczęścia. Następnie orszak przeszedł na teren Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie złożono Dzieciątku pokłon i obdarowano je darami. W Orszaku w 2018 r. można było zauważyć sąsiadów z innych pobliskich gmin ponieważ w poprzednich latach Milanówek był jedyną gminą w powiecie grodziskim, w której Orszak był organizowany. Motywem przewodnim było przypomnienie, że „Bóg jest dla wszystkich”. Lokalnym organizatorem Orszaku byli Skauci Europy Szczep Milanówek, zaś organizatorami wspierającymi: obie milanowskie parafie i Milanowskie Centrum Kultury. Patronat honorowy – Burmistrz Milanówka.

Jak podaje rzecznik Fundacji OTK, w tym roku w całym kraju w Orszakach uczestniczyło około 1,2 miliona osób w 752 miejscowościach w kraju i 22 poza granicami Polski. W czasie Orszaku odbyła się zbiórka pieniędzy „Podaruj dzieciom wakacje”, z której dochód zostanie przekazany na dofinansowanie wakacyjnych wyjazdów dzieci i młodzieży z ubogich rodzin. https://pl.aleteia.org/2019/01/06/12-mln-uczestnikow-w-orszakach-trzech-kroli-zobacz-nasza-galerie/

Milanowski Orszak w tym roku wyruszył z kościoła p.w. św. Jadwigi, po mszy św. o godz. 11:15. Towarzysząc Orszakowi z aparatem fotograficznym miałem okazję przekonać się o ogromnym zainteresowaniu (i co ważniejsze – żywym uczestnictwie) milanowian w Orszaku.

Jak tradycja nakazuje, na Orszak Trzech Króli składają się stałe elementy. Nie zabrakło więc Gwiazdy Betlejemskiej prowadzącej Trzech Króli: z Japonii, Afryki i Europy, Maryi z Józefem, Heroda, aniołów, pasterzy, rzymskich centurionów. Kto pamięta ubiegłoroczny Orszak, z pewnością rozpoznał wiele osób w tych samych rolach i strojach.

Drugim elementem były kolędy inicjowane z głośników i podchwytywane przez uczestników w całym długim korowodzie. Śpiewali także ludzie, którzy luźno towarzyszyli Orszakowi idąc chodnikiem. Pomagały w tym śpiewniki rozdawane uczestnikom.

Orszak po wyjściu z kościoła ulicą Kościelną, skierował się na ul. Królowej Jadwigi i Starodęby, by na placu pod dębami zatrzymać się przed zaimprowizowaną sceną. Uczestnicy wyruszyli pod hasłem „Odnowi oblicze ziemi”, a na trasie orszaku towarzyszyły im kolędy i nauki z dzieł i wypowiedzi św. Jana Pawła. Na scenie zaprezentowano kilka epizodów biblijnych towarzyszących narodzinom Pana Jezusa: na dworze Heroda, w gospodzie, walki dobra ze złem (aniołów z diabłem), pokłon pasterzy – nie zabrakło polskiego akcentu, pasterzy pod Giewontem. W odgrywanych scenkach i pojawiających się postaciach było wiele odniesień do złych postaw i słabości współczesnego nam świata: alkoholizmu, fascynacji powierzchownością i sztuczną rzeczywistością w grach komputerowych, płytkiego, konsumpcyjnego rozumienia pojęcia „odnowy” jako zmiany ubrania, makijażu, zmiany samochodu czy żony.

Orszak powrócił do kościoła tą samą trasą.

Ogromne wrażenie sprawia spontaniczny udział tak ogromnej grupy mieszkańców, pragnących całkowicie bezinteresownie zademonstrować swoją przynależność do Kościoła, jego tradycji, w znacznej części polskiej, mimo niesprzyjającej mroźnej pogody. Byli to ludzie w różnym wieku: rodzice z dziećmi, ludzie starsi, młodzież. Uczestników Orszaku nie odstraszyła nawet śliska, nie posypana piaskiem trasa.

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Orszak Trzech Króli – Milanówek 2019