Należy słuchać oczekiwań mieszkańców

Podczas październikowej sesji Rady powiatu pruszkowskiego, radni w niejawnym głosowaniu wybrali nowego etatowego członka Zarządu. Został nim Wojciech Herner, który w rozmowie z Kamilem Kubackim opowiada o swoich doświadczeniach w samorządzie i planach, które zamierza realizować.

O!: Jakie są Pana wcześniejsze doświadczenia w samorządzie?
Wojciech Herner: Byłem radnym przez dwie kadencje w Gminie Michałowice. W pierwszej kadencji pełniłem rolę wiceprzewodniczącego Rady, w drugiej byłem przewodniczącym Komisji Gospodarki Komunalnej i Przestrzennej. To był czas rozwoju, szczególnie miejscowości, z której kandydowałem i byłem jedynym przedstawicielem. To był także okres rozwoju całej Gminy Michałowice, gdzie m.in. wybudowaliśmy nowy urząd gminy i powstał nowy komisariat policji, który zapewnia mieszkańcom większe poczucie bezpieczeństwa. Uzupełniliśmy infrastrukturę kanalizacyjną o nowe ulice. Wyremontowaliśmy i wybudowaliśmy nowe chodniki, drogi z myślą o odwodnieniu, z czym w tamtym czasie były spore problemy. Budowaliśmy je w takiej technologii, która miała poprawić tę sytuację i myślę, że w dużym stopniu udało się to zrobić. Powstała również cała sieć ścieżek rowerowych. Pani Wójt wciąż rozwija tę infrastrukturę i już praktycznie do każdej miejscowości w gminie da się dojechać rowerem, a tym samym popularyzować zdrowy tryb życia i w pełni korzystać z walorów przyrodniczych, których Gmina Michałowice ma wiele do zaoferowania.

O!: A jak w tym czasie rozwijały się Reguły, których jest Pan przedstawicielem?
WH: Powstały 4 nowe strefy rekreacji w Gminie Michałowice finansowane z środków norweskich, w tym jedna właśnie w Regułach. Jest tu również Park Dworski, który jest stale modernizowany, remontowana była świetlica wiejska oraz zbudowano drugi plac zabaw. Jestem zadowolony również z rozwoju oświaty – buduje się nowe przedszkole i rozmawiamy z Panią Wójt o budowie szkoły i żłobka. Reguły zaczęły się rozwijać dość intensywnie w ostatnich latach i mam nadzieję, że będzie tak dalej i będzie to przyjazne miejsce do życia dla mieszkańców.

O!: Objęcie funkcji członka Zarządu powiatu pruszkowskiego było dla Pana dużym zaskoczeniem?
WH: Traktuję to jako wyzwanie. Uważam, że w Radzie Gminy Michałowice udało nam się stworzyć dużo dobrego dla jej mieszkańców. Chcę kontynuować swoją działalność, jeśli chodzi o ochronę środowiska i takie zadanie zostało mi przydzielone. Chciałbym, aby współpraca między Gminą Michałowice a powiatem była jak najlepsza pod tym względem. Wiem, jak ważne jest to zadanie dla mieszkańców nie tylko Gminy Michałowice, ale także wszystkich innych z miast ogrodów. Myślę tu przede wszystkim o zieleni, którą mam nadzieję, uda się nam jeszcze bardziej wyeksponować, aby jak najlepiej służyła mieszkańcom. Dzięki osadzeniu miejscowości w tej zieleni, rozwojowi infrastruktury i komunikacji, jest to miejsce przyjazne.

O!: A jakie są Pana plany na kolejne działania?
WH: Traktuję pracę w samorządzie, czy to w gminnym, czy w powiatowym, jako służbę dla ludzi. Dla mnie najważniejsze jest, czego oni chcą. Mogę mieć oczywiście jakieś swoje wyobrażenie o tych potrzebach, ale uważam, że należy wsłuchiwać się w to, czego oczekują mieszkańcy, jak oni to widzą i to trzeba realizować. To jest ten styl działania, który od zawsze preferowałem. Bardzo mi zależy na dobrej współpracy z okolicznymi miastami, miejscowościami wiejskimi czy konkretnymi osiedlami. Dzięki temu będziemy mogli jeszcze więcej osiągnąć i jeszcze więcej zdziałać, aby w powiecie jeszcze bardziej podniosła się jakość życia mieszkańców.

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: