W dniu dzisiejszym do nauczycieli z jaktorowskiego i międzyborowskiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego udali się przedstawiciele lokalnego Stowarzyszenia Działamy Razem oraz rodzice uczniów. Celem było złożenie świątecznych życzeń, a także przekazanie słów poparcia dla ich strajku.

O wypowiedź poprosiliśmy jednego z rodziców i zarazem działacza społecznego Macieja Kowalskiego: - Dziś mamy 10 dzień strajku nauczycieli. Jak widać Rząd idzie na przeczekanie, a jednocześnie robi wszystko, aby zwrócić opinię publiczną przeciw nauczycielom. Nie zgadzamy się z tym i dlatego dziś tu jesteśmy. Chcemy pokazać, że rodzicie dzieci uczęszczających do szkół i przedszkoli mimo dużych obaw i utrudnień są solidarni z nauczycielami. Ich postulaty są jak najbardziej realne i muszą zostać przyjęte. W tym miejscu przypomina mi się protest z 22 września 2016 r. przeciw linii elektroenergetycznej 400kV Kozienice-Ołtarzew. Gdyby pół roku wcześniej ktoś powiedział mi, że będę przewodniczącym zgromadzenia 6 tysięcy osób w Warszawie, to pukałbym się w głowę. Dzisiaj wiem, że dzięki determinacji w walce o swoje prawa można osiągnąć zamierzony cel.

Czy protest będzie jeszcze długo trwał? Jutro, o godzinie 10:00, rozpocznie się kolejne spotkanie Związków Zawodowych Nauczycieli z Rządem. Mamy nadzieję, że te rozmowy przyniosą porozumienie. O sytuacji będziemy informowali Państwa na bieżąco.

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Rodzice u nauczycieli w Jaktorowie i Międzyborowie


To może Cię zainteresować: