Kontrowersje wokół skrzyżowania

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich (MZDW) chce przebudować skrzyżowanie al. Wojska Polskiego z al. Niepodległości w Pruszkowie. Skrzyżowanie to jest bardzo niebezpieczne, jednak jego przebudowa wiąże się z wycinką wielu drzew będących jedyną ochroną przed zanieczyszczeniami i hałasem mieszkańców pobliskich bloków.

Przypomnijmy, że przetarg na realizację inwestycji został otwarty 31 lipca. Najniższa oferta okazała się jednak o prawe 1 mln zł wyższa niż zakładano. Niestety, dopiero po rozstrzygnięciu przetargu rozpoczęła się właściwa dyskusja na jej temat. 3 sierpnia odbyło się posiedzenie Komisji Doraźnej Rady Miasta Pruszkowa do spraw rozwiązywania kluczowych problemów komunikacyjnych. Zarówno MZDW, jak i władze Pruszkowa informowały o wadze taj przebudowy. Z drugiej strony część opozycyjnych radnych i społeczników zwracała uwagę na kwestię drzew.

Pojawia się jednak pytanie, czy na tym etapie da się jeszcze jakoś rozwiązać ten konflikt? Z jednej strony radni Województwa Mazowieckiego mogą nie przyznać brakujących środków. Wówczas problem rozwiąże się sam. Z drugiej strony władze Pruszkowa proponują nasadzenia zastępcze lub nawet możliwość przesadzenia drzew. My niestety, odnosimy wrażenie, że jest to kolejna inwestycja MZDW w naszej okolicy, której kształt wcześniej nie był odpowiednio skonsultowany z mieszkańcami.

Nie da się ukryć, że lewoskręt na tym skrzyżowaniu w znaczny sposób poprawi bezpieczeństwo. Warto jednak zapytać, czy nie da się przeprowadzić tej inwestycji w inny sposób, bez wycinania tylu cennych dla mieszkańców drzew. Szkoda, że nikt wcześniej nie chciał tego tematu przedyskutować z mieszkańcami.

 

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: