Grodziska Rada Miejska podjęła uchwałę dotyczącą podwyższenia opłaty „śmieciowej” do 32 zł miesięcznie na osobę (do tej pory było to 29 zł za odpady segregowane). Nowa taryfa za odbiór i utylizację odpadów będzie obowiązywać od 1 kwietnia 2021 r.

Jak poinformował grodziski magistrat, powodem podwyżki jest zwiększona ilość wytwarzanych przez mieszkańców śmieci, która zaczęła wyraźnie rosnąć w marcu ubiegłego roku, a więc od momentu ogłoszenia pandemii COVID-19. Tendencja ta utrzymała się do końca 2020 r. Oznacza to, że ilość wytwarzanych odpadów w stosunku do analogicznego okresu w 2019 roku wzrosła średnio o 18%.

Cena 32 zł jest ceną, która gwarantuje nam zbilansowanie kosztów i przychodów związanych z odpadami. To jedyny wymagany prawem układ: z jednej strony gmina nie może dokładać, a z drugiej nie może na tym zarabiać. Ceny w innych miastach po przetargu są dużo wyższe,  powyżej 33 – 36 złotych. – mówił Michał Klonowski, wiceburmistrz Grodziska.

Decyzja rajców miejskich wywołała niezadowolenie wśród mieszkańców. – To chyba taksówką byłoby taniej te śmieci wozić. – napisał pan Artur pod postem na temat zmiany w opłatach. – Obecna podwyżka to niby tylko 3 zł. Ale w okresie ostatnich 2 lat cena wzrosła prawie 3,5-krotnie... do 31 stycznia 2019 obowiązywała stawka 9,80 zł od osoby za odpady segregowane. Wzrost o 250% w ciągu 2 lat – napisał pan Michał. – Przybywa ludzi w dzisiejszych czasach w gminie to i ceny rosną. Na to nikt nie patrzy, tylko z tych ludzi przybywających to może 1/3 się zameldowała reszta na dziko, więc stąd biorą się tony śmieci – stwierdził kolejny z internautów.

Jeśli mieszkańcy nie deklarują się, jeśli chodzi o odbiór odpadów, to nie mamy ich w systemie, nie ponoszą oni opłat za śmieci, a de facto ponoszą je ci, którzy złożyli deklaracje. – mówił wiceburmistrz Michał Klonowski podczas sesji. – Po roku wytężonej pracy Wydziału Gospodarki Odpadami przy wsparciu Straży Miejskiej i innych wydziałów udało się podnieść ilość deklaracji o ponad 2 500.

Prawo mówi, że gmina nie powinna dopłacać do zbiórki i utylizacji odpadów. Wierzę głęboko, że nowa cena 32 złotych będzie utrzymana przez dłuższy czas – mówił burmistrz Grzegorz Benedykciński. – Ewentualna podwyżka w ciągu 3 lat trwania umowy jest możliwa tylko w sytuacji, kiedy gwałtownie wzrosną koszty związane ze zbiórką odpadów. Nie spodziewamy się, aby takie gwałtowne wzrosty nastąpiły.

Wydział Gospodarowania Odpadami Urzędu Miasta poinformował jednocześnie, że niezależnie od zmiany wysokości opłaty „śmieciowej” zachowane zostaną zniżki dla osób korzystających z kompostowników (nowa opłata będzie wynosić 29 zł/os.) oraz ulgi dla posiadaczy Kart Dużej Rodziny 3+ i 4+ w wysokości odpowiednio: 25% i 50% opłaty.

Tymczasem w Jaktorowie od 1 kwietnia 2021 roku opłata „śmieciowa” będzie niższa, niż w Grodzisku i to już po podpisaniu nowej umowy na dwa lata. Mieszkańcy będą płacili tam 25 zł za osobę za odpady segregowane i kompostowane, a bez kompostowania 30 zł. Jak to możliwe?

Z inicjatywy wójta, pracownicy gminni regularnie kontrolowali wcześniej poprawność segregacji odpadów i gdy stwierdzili, że np. szkło jest tam, gdzie powinny być śmieci zmieszane oznaczali daną posesję. Był to znak dla ekipy śmieciarki, aby nie odbierała odpadów dopóty, dopóki właściciel nie posegreguje ich bardziej starannie. Dzięki temu nieszablonowemu rozwiązaniu wszyscy dość szybko nauczyli się, że poważne podejście do tematu frakcjonowania śmieci, zwyczajnie się opłaca. Wdrożenie tej procedury znacznie podwyższył poziom segregacji odpadów w gminie Jaktorów. Co za tym idzie, podczas kolejnych przetargów na odbiór i utylizację odpadów gmina może liczyć na znacznie korzystniejsze (czytaj: niższe) oferty. Warto dodać, że Jaktorów użycza również kompostowników swoim mieszkańcom, nie pobierając za to żadnej opłaty.

Może warto wprowadzić podobne rozwiązanie w Grodzisku?

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Grodziskie śmieci znów droższe


To może Cię zainteresować: