Pożegnanie Danuty Marii Kijewskiej

Wczoraj, w piątek 16 lutego br. pożegnaliśmy Danusię (była moją przyjaciółką, dlatego też w takiej formie o niej piszę), uczestnicząc we mszy świętej odprawianej w koście św. Jadwigi (mszę odprawiało 3 księży), a potem w pogrzebie na miejscowym cmentarzu. Nie sposób wymienić wszystkich zasług Danusi: próbował je wymienić burmistrz Piotr Remiszewski, potem Iwona Dornarowicz, a następnie przyjaciółka z Liceum Ogólnokształcącego Sióstr Niepokalanek w Szymanowie. Czy można wymienić wszystkie zasługi Człowieka, który był tak aktywny - jak Danusia?

Studiowała w Szkole Głównej Planowania i Statystyki na Wydziale Finansów i Staystyki. Była kolporterką wydawnictw i prasy podziemnej. Współorganizatorką NSZZ „Solidarność” w Fabryce Narzędzi Chirurgicznych i Dentystycznych MIFAM i w Zakładach Jedwabiu Naturalnego w Milanówku. Współpracowała z Niezależną Oficyną Wydawniczą NOWA. Pierwsze kontakty opozycyjne nawiązała w 1976 r. Drukarnia w ich domu pracowała pół roku (były w niej drukowane książki opozycyjne,  prasa podziemna i różnego rodzaju ulotki), a przecież Zbigniew Kijewski był zawodowym żołnierzem, nawigatorem. W prace introligatorskie zaangażowana była cała rodzina Kijewskich: mąż Zbigniew i syn Tomasz Świątkowski (wówczas student roku zerowego Szkoły Głównej Planowania i Statystyki, uczestnik strajków studenckich). Po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki była członkiem honorowej straży przy grobie Kapelana „Solidarności”.  W latach 1985-1987 przewodniczyła grupie milanowsko-grodziskiej. W 1993 r. założyła Fundację „Człowiek-Człowiekowi”(Homo-Homini), która przez wiele lat na terenie Milanówka organizowała wigilię dla samotnych i potrzebujących oraz organizowała paczki z żywnością i odzieżą. Pamiętam jak kiedyś ją wiozłam do Szkoły Podstawowej Nr 3, z wysoką temperaturą, bo jeszcze coś chciała sprawdzić przed uroczystością. Fundacja zapraszała również dzieci z Białorusi, z polskich ubogich rodzin.

Odznaczona Odznaką Zasłużony Działacz Kultury - za działalność w podziemnym wydawnictwie NOWA,  nagrodą Milanowskiego Liścia Dębu, medalem Stulecia Odzyskania Niepodległości (małżonkowie ten medal otrzymali wspólnie), 0dznaczeniem Krzyż Wolności i Solidarności (małżonkowie wspólnie).

Pisząc artykuł posiłkowałam się książką NIEPOKORNI 1976-1989, mieszkańcy powiatu grodziskiego na rzecz wolności.

 

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: