Podczas wrześniowej sesji Rady Miasta, radni przegłosowali uchylenie uchwały podjętej w  roku 2011, umożliwiającej sprzedaż Zespołu Willowo – Krajobrazowego „Turczynek”. Były programy ”Randka w ciemno” mamy „przesłuchania w ciemno” w programie The Voice of Poland, ale to są programy rozrywkowe. W tym przypadku, nie chodzi o rozrywkę, a o uratowanie zabytkowych willi i taką szansę dawała uchylona uchwała.

A dlaczego w tytule pojawiło się  stwierdzenie głosowanie w ciemno? Jestem bowiem przekonana, że większość radnych, którzy głosowali za uchyleniem uchwały – nigdy nie była w obu willach. Podczas czerwcowego posiedzenia Komisji Kultury (13.06.2019), po informacji pana Michała Inkielmana dotyczącej stanu willi (https://www.youtube.com/watch?v=KrjrwAgETO4&t=2061s; czas nagrania 29:00 do 32:00), radna Jolanta Nowakowska przyznała, że tam nie była, nie bardzo wie o czym mówimy i wnioskowała zorganizowanie zwiedzania zabytkowych willi (po ponad pół roku bycia radną; czas nagrania 32:35 do 33:35). Z informacji uzyskanych z ZGKiM wynika, że do takiego zwiedzania nie doszło. Ponadto nikt z optujących i głosujących podczas sesji za uchyleniem uchwały, nie interesował się tymi obiektami wówczas, kiedy opuściły je oddziały szpitalne i kiedy „walczono” o przejęcie ich przez Milanówek (były własnością Starostwa). Nikt nie zna również przebiegu dyskusji, które w Milanówku trwały przez wiele lat, a dotyczyły zagospodarowania willi. Zachęcam  Czytelników do przeczytania mojego artykułu pt. Turczynek – obnażona słabość samorządów lokalnych, który napisałam w lipcu 2011 r. Podaję w nim wiele faktów, które zaistniały od momentu opuszczenia willi przez oddziały szpitalne, do lipca 2011 r. Wśród zainteresowanych nabyciem „Zespołu…”, już po napisaniu przeze mnie wspomnianego artykułu, były: szkoła z Bednarskiej, szkoła muzyczna i Opus Dei z Hiszpanii (być może pominęłam jakiegoś potencjalnego inwestora, bo przecież nie o wszystkim informowano mieszkańców). Myślę, że opisane w artykule fakty dobrze pamięta dwójka radnych gminnych: Marzena Osiadacz i Waldemar Parol oraz radni powiatowi: Maria Gałecka-Wolska i Andrzej Olizarowicz.

Walczący o pozostawienie obiektów we władaniu Milanówka nigdy nie przedstawili realnej koncepcji uwzględniającej zarówno pozyskanie środków finansowych na rewitalizację jak i na utrzymanie obiektów po rewitalizacji. Czytając mój (już historyczny) artykuł, przekonają się Państwo, że mamy „powtórkę z rozrywki”, niestety rokującą tragicznymi skutkami dla obu willi. Teraz mami się szansą na pozyskanie środków norweskich (mieliśmy przed laty pozyskać je na Willę Waleria i wiemy co z tego wyszło). Przed laty również mamiono szansą uzyskania zewnętrznych funduszy na rewitalizację Turczynka, tylko wówczas mówiono o kwocie 15 – 20 mln. zł, a obecnie o kwocie 30 mln. zł (jedna z bogatszych firm działających na rynku polskim, którą willami przed 2 laty próbował zainteresować mieszkaniec Milanówka - na taką kwotę oszacowała koszty rewitalizacji i stwierdziła, że ją na to nie stać).

Głosowanie wywołało oburzenie licznych mieszkańców, z których wielu (szczególnie ci, którzy znają historię dyskusji nad zagospodarowaniem obiektów i ich obecny stan) telefonowało do nas prosząc byśmy zapytali Przewodniczącą Rady Miasta Janinę Moławę - kiedy ostatnio była w zabytkowych willach i czy zna ich stan. Zadaliśmy to pytanie. Początkowo odpowiedziała, że na terenie była w trakcie kampanii wyborczej, a kiedy zwróciliśmy uwagę, że nie odpowiedziała na pytanie, próbowała nam wmówić że nie zrozumieliśmy odpowiedzi. W efekcie wymiany korespondencji dowiedzieliśmy się, że w willach była w 2018 r.

Zachęcam do odsłuchania nagrania wrześniowej sesji RM (czas nagrania 4:37:18 do 5:47:58) https://www.youtube.com/watch?v=X5U9K64RkbQ&t=21002s. Proszę o zwrócenie uwagi na argumentację kierowników 2 referatów, którzy zwracali uwagę na błędy w uzasadnieniu uchwały, wskazując podstawę prawną (wycena i ochrona obiektów). Proszę również zwrócić uwagę, ile czasu zajęła Przewodniczącej RM argumentacja odmowy udzielenia głosu Kierownikowi Referatu Planowania Przestrzennego i na to, co powiedziała Przewodnicząca po wysłuchaniu tych argumentów – Uzasadnienie można zmienić.

Zgadzam się z Przewodniczącą, że w tym przypadku nie ważne jest uzasadnienie. Ważny jest skutek, jaki chcieli osiągnąć radni głosujący za uchyleniem uchwały dopuszczającej sprzedaż obiektu. Skutkiem tym ma być brak sukcesów obecnego Burmistrza (temu tematowi poświęcę odrębny artykuł). Wiosną rozeszła się informacja, że zgłosił się ktoś bardzo bogaty, zainteresowany kupnem Turczynka, a potem jeszcze podano informację o spotkaniu burmistrza Piotra Remiszewskiego z wiceminister kultury  Magdaleną Gawin. A  wille…? Bardzo bym chciała nie mieć racji, ale to co dzieje się obecnie - już było, a efekt widzimy -  wille niszczeją w zatrważającym tempie, co mogą Państwo zobaczyć na wielu zdjęciach zamieszczonych w Galerii. Zdjęcia wykonywałam w sobotę, 28 września br. Przez przypadek miałam okazję zajrzeć do wejścia usytuowanego z tyłu pierwszej willi i zrobić zdjęcie sufitu.

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Turczynek – głosowanie w ciemno


To może Cię zainteresować: