Ostatnie sesje Rady zdominowała dyskusja na temat dróg. Niestety, radni nie zgodzili się na przyjęcie do budżetu pieniędzy na remont ul. Kościuszki. Są za to środki na przebudowę ul. Grunwaldzkiej w kierunku nowego wiaduktu.

Przebudowa ul. Kościuszki miałaby kosztować 24 mln zł. Gro z tej kwoty miasto otrzymało ze środków rządowych. Niestety, radni nie wyrazili zgody na tę inwestycję. Stan tej ulicy widzi każdy mieszkaniec. Pytanie, czy Pruszków nie zasługuje na prawdziwą reprezentacyjną arterię? Co gorsza otrzymane środki trzeba zwrócić, a większość kosztów związanych z tą inwestycją, czyli przebudowa całej infrastruktury, miasto i tak w najbliższych latach będzie musiało ponieść.

Na szczęście na przedostatniej nadzwyczajnej sesji radni przekazali środki na przebudowę ul. Grunwaldzkiej między al. Jerozolimskimi, a nowobudowanym wiaduktem. Ulica ta jest obecnie zupełnie niedostosowana do przewidywanego ruchu i byłaby krytycznym, wąskim gardłem.
Niestety, przebudowa ta najprawdopodobniej nie zakończy się przed końcem budowy wiaduktu. – Nie ma takiej możliwości, żebyśmy zdołali oddać do użytku ulicę Grunwaldzką jednocześnie z wiaduktem – informował podczas sesji zastępca prezydenta, Konrad Sipiera.

Ogłoszony w lutym przetarg na wybudowanie tej drogi musiał zostać unieważniony, a to spowodowało znaczne opóźnienie całego projektu, który teraz w większości wpisany jest do przyszłorocznego budżetu.

 

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: