Przybyli dzisiejszego przedpołudnia do grodziskiego Centrum Kultury goście znaleźli się w niezwykle barwnych i ciekawych latach międzywojennego, wielokulturowego Grodziska Mazowieckiego. Wszystko to dzięki młodzieży ze szkoły podstawowej w Książenicach.

Spektakl w reżyserii Joanny Citlak oparty jest na archiwalnych materiałach i artykułach z przedwojennej prasy. Naszym przewodnikiem po tym niezwykłym świecie był lokalny meszugener – mędrzec i błazen w jednej osobie. Prowadził nas przez żydowskie podwórka, między bawiące się dzieci, przekupki na targu, rzemieślników pracujących w malutkich warsztatach i rodziny świętujące przy szabasowych świecach.

Poznajemy żydowskie obyczaje, religię i naukę. Obserwujemy małych mieszkańców Grodziska podczas zabawy, jak i podczas pracy oraz codziennych czynności. Widzimy w końcu, jak spokój i ład tego przedwojennego miasteczka zakłóca miarowy rytm maszerującego wojska, dzieląc społeczeństwo i separując od siebie w getcie.

Ten nieco ponad godzinny spektakl, inaugurujący tegoroczne Grodziskie Spotkania Wielokulturowe "Sploty", na długo pozostanie w pamięci widzów. Niesamowite zaangażowanie młodych aktorów, w połączeniu z wykonywaną na żywo nastrojową muzyką i niezwykle prostą, lecz dającą wyjątkowy klimat scenografią, bez wątpienia robiły duże wrażenie. Należy docenić także wielką pracę i wsparcie dorosłych, w tym władz gminy, które dofinansowały spektakl, Fundacji Przyjaciół Szkoły w Książenicach, dyrekcji szkoły, pracowników Centrum Kultury i Willi Radogoszcz, rodziców i wielu osób, które zaangażowane były w przygotowanie tego niezwykłego spektaklu.

Jak wspominał na wstępie Łukasz Nowacki z Willi Radogoszcz, poeta Antoni Słonimski napisał kiedyś "nie masz już, nie masz żydowskich miasteczek w Polsce." Obecnie rzeczywiście takich miasteczek już nie ma, ale to nie znaczy, że ma okryć je mgła zapomnienia. Wręcz przeciwnie, jak nie pamiętać o polsko-żydowskiej przeszłości w Grodzisku, gdzie pierwsi osadnicy żydowscy przybyli w XVI wieku, gdzie w XVIII wieku istniała najstarsza na Mazowszu gmina żydowska z własną synagogą i założonym poza miastem cmentarzem, gdzie w XIX wieku większość mieszkańców była pochodzenia żydowskiego.

Ten spektakl, wraz z Grodziskimi Spotkaniami Wielokulturowymi "Sploty", pozwala nam uzmysłowić siebie czar wielokulturowego Grodziska, który na szczęście nie odszedł w niepamięć.

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Sztetl Grodzisk - zapomniana historia


To może Cię zainteresować: