Badanie popiołu z domowego paleniska

Podstawowym źródłem zanieczyszczeń powietrza w gminie są wciąż kotły i piece opalane węglem. Tymczasem głównym problemem nie są tylko piece, ale to, co się w nich spala. Przestrzeganiem postanowień przepisów uchwały antysmogowej na terenie Gminy Brwinów zajmuje się Straż Miejska.

Gmina Brwinów otrzymała pomoc finansową w wysokości 6.300 zł w formie dotacji celowej z budżetu Województwa Mazowieckiego przeznaczoną na dofinansowanie zadania pn. „Kontrola przestrzegania przepisów uchwały antysmogowej w Gminie Brwinów”. Całkowita kwota realizacji zadania wynosi 12.600 zł. Z funduszu zostały już zakupione nowe narzędzia wykonane ze stali Badanie popiołu z domowego paleniskanierdzewnej: wiadro metalowe oraz taca, a także przyrządy do pobierania materiału z palenisk. Pozostała do dyspozycji kwota została przeznaczona na pokrycie kosztów laboratoryjnego przebadania próbek – koszt jednego badania to kilkaset złotych – poinformowała komendant Straży Miejskiej Izabela Koźbiał.

W ramach zadania z palenisk domowych będzie pobranych i przebadanych 20 próbek popiołu. Badanie zawartości popiołu ma na celu potwierdzenie bądź wykluczenie spalania niebezpiecznych odpadów. Wszystko to – jak twierdzi komendant – w słusznym celu, czyli w walce ze smogiem.

– Kontrola palenisk w domowych instalacjach grzewczych nie jest skomplikowana – wyjaśnia Izabela Koźbiał. Funkcjonariusze wchodzą do pomieszczenia, w którym jest piec lub urządzenie grzewcze, pobierają popiół i umieszczają go w słoju, który jest następnie szczelnie zamykany i plombowany (każda plomba ma niepowtarzalny numer). Czynności sprawdzające są dokumentowane przez strażników. Sporządzany jest protokół oraz dokumentacja fotograficzna (zdjęcia składu opału, obejścia urządzenia grzewczego, popiołu). Następnie oznakowana próbka odpadów paleniskowych zostanie przesłana do laboratorium w celu zbadania składu chemicznego. – Po przeprowadzonej analizie wyniki badań specjalistycznych (ekspertyza) będą przekazane do gminy – dodała komendant. Jeżeli w palenisku były spalane zabronione materiały, to badanie wykaże nawet najmniejszą ich zawartość.

W pobranym materiale wykrywane są substancje, których obecność wskazuje na współspalanie szkodliwych surowców. Oznaczenie zawartości metali ciężkich (m.in. miedź, cynk) pozwala np. na stwierdzenie, czy w piecu spalano drewno malowane farbami lub czy spalano elementy artykułów gospodarstwa domowego (w tym części elektroniczne i niektóre z tworzyw sztucznych). Obecność fenoli może świadczyć o spalaniu płyt meblowych, a oznaczanie azotu pozwala na uzyskanie informacji o spalaniu tkanin z włókien naturalnych (wełna, filc) i syntetycznych (poliuretan, poliamid itd.).

Straż Miejska stara się edukować o zagrożeniach, jakie wynikają z lekceważenia zapisów ustawy antysmogowej. – Nie chodzi o to, aby straszyć, ale zmobilizować do konkretnych działań – zaznaczyła Izabela Koźbiał. Wszystkich mieszkańców gminy obowiązuje segregacja śmieci. Piec to nie pojemnik na odpady. Śmieci wrzucone do pieca zamieniają się w szereg trujących związków. Szczególnie niebezpieczne dla zdrowia jest spalanie np. plastikowych butelek typu PET, worków foliowych, odpadów z gumy czy kolorowego papieru. – Świadomość zanieczyszczania powietrza to pierwszy krok do zrozumienia zagrożenia dla życia i do podjęcia właściwych działań. Dlatego sprawdzamy przestrzeganie obowiązujących ograniczeń i zakazów – podkreśliła komendant.

Uchwałę antysmogową wprowadzono na terenie województwa mazowieckiego z powodu złej jakości powietrza na Mazowszu. Zanieczyszczanie środowiska jest naruszeniem uchwały antysmogowej i stanowi wykroczenie (art. 334 Prawo ochrony środowiska), za co grozi mandat 500 zł lub grzywna do 5 000 zł.

Polub nas na Facebook


To może Cię zainteresować: