Święto Miasta kojarzy się m.in. z koncertem uznanej gwiazdy, z konkursami dla małych i dużych. Dni Pruszkowa (trwające od 11 do 13 czerwca) dostarczyły znacznie więcej emocji. Dlatego - choć pogoda nieco pokrzyżowała plany organizatorów - każdy mógł świętować na swój sposób.

Wszystko zaczęło się od gry miejskiej „Stare i nowe skarby Pruszkowa”. Aby w niej uczestniczyć wystarczyło pobrać aplikację. Potem należało przeczytać wskazówki, rozwiązać zadania, które doprowadziły do skarbu. Aplikacja dostępna jest również po zakończeniu imprezy, tym bardziej zachęcamy do uczestnictwa.

Od piątku, 11 czerwca, na boisku przy Szkole Podstawowej nr 2 czekały foodtrucki. Miłośnicy kuchni amerykańskiej, azjatyckiej czy włoskiej mieli więc w czym wybierać. W tym samym miejscu o 20:00 rozpoczął się Nightskating. To wieczorne przejazdy rolkarzy ulicami miasta. Spokojne tempo przejazdu pozwala nadążyć osobom w każdym wieku. Zaplanowano 19 kilometrową trasę, biegnącą ulicami Pruszkowa.

Sobota to przede wszystkim  piknik przed Szkołą Podstawową nr 10 i Przedszkolem Miejskim nr 16 przy ul. Pływackiej. Towarzyszyły mu prezentacje dyscyplin sportowych, występy przedszkolaków i uczniów klas I-III, spektakl dla dzieci, wystawa i parada motocykli członków klubu „Nornica”.

Organizatorzy musieli bardzo szybko reagować na niesprzyjającą imprezie pogodę. W związku z silnymi opadami deszczu, koncert Marco Bocchino przeniesiono do sali w Przedszkolu Miejskim nr 16. Kiepska aura nie przeszkodziła jednak w projekcji w pierwszym w Pruszkowie kinie samochodowym. Jedynie piknik przy ul. Kasprowicza musiał zostać odwołany.

W niedzielę ogłoszono wyniki w Towarzyskich Zawodach Spławikowych o Puchar Prezydenta Miasta Pruszkowa „Za największą rybę” oraz o Puchar Komendanta Straży Miejskiej w Pruszkowie. Prezentowali się również uczestnicy Przeglądu Twórczości Muzycznej Mieszkańców Pruszkowa: Lena Hummel, Aleksandra Poszytek, duet: Martyna Sęk i Donata Pryk, JUNE66, JUNK HUSTLER i Dorota Król. Dziecięcy zespół Pruszkowiacy w sali w budynku Centrum Dziedzictwa Kulturowego. Pierwotnie młodzi wykonawcy mieli wystąpić w Parku Kościuszki, ale ze względu na wcześniejsze opady i w obawie o ich bezpieczeństwo zdecydowano o przeniesieniu koncertu do wnętrza. Wszyscy mogli podziwiać zespół nie tylko wCDK-u, ale również przez streaming prowadzony na profilu zespołu i Miasta Pruszków. Występy Marcina Maroszka i Propabanda East Collective odbyły się w Parku Kościuszki bez zmian.

Z całą pewnością każdy znalazł coś dla siebie. Było różnorodnie, ciekawie, zabawnie, interesująco, muzycznie, kulturalnie. Oby zniesienie covidowych ograniczeń nie zostało zatrzymane przez kolejną mutację wirusa.

Polub nas na Facebook
Zobacz galerię: Deszcz atrakcji


To może Cię zainteresować: